W pierwszy weekend czerwca w Sromowcach Niżnych odbył się po raz "Festiwal Smaku pstrąga w Pieninach". Trzecie miejsce w tej rywalizacji zajął kulinarny ekspert TV28 Jakub Kasiński.
W pierwszym dniu zmagań rywalizowali uczniowie szkół gastronomicznych. Drugi dzień był zarezerwowany dla profesjonalistów. Wśród uczestników z całej Polski walczących o tytuł mistrza w przyrządzaniu przystawki ciepłej lub zimnej z pstrąga, która była tematem zmagań kucharzy znalazł się kulinarny ekspert TV28 Jakub Kasiński właściciel firmy gastronomicznej „DeGusto”- bistro „Folk”.
Ostatecznie Kuba zajął III miejsce. Pierwsze miejsce wywalczył Bartosz Pogorzałek – Olimpic w Ustroniu. Drugi był – Łukasz Grabowski – Sala Bankietowa Alegra. Wyróżnienie otrzymał Sebastian Szrom – La Rossa w Oświęcimiu. Laureaci otrzymali okazałe puchary z kryształu i dyplomy.
Tematem była przystawka ciepła lub zimna z pstrąga z akcentem regionalnym, którą kucharze musieli przygotować w ciągu 45min. Publiczność miała okazję przyglądać się przygotowaniom potraw na stanowiskach usytuowanych na tratwie na Dunajcu, zmontowanej z kilku łodzi flisackich przez Stowarzyszenie Flisaków na Rzece Dunajec, współorganizatorów imprezy.
O zwycięstwie decydował nie tylko smak, ale i wygląd i sposób podania potrawy. Mistrzowie kuchni musieli zadowolic podniebienia dwóch komisji oceniających. Komisji Degustacyjnej – 40% wartości głosu oraz Komisji Technicznej – 60% wartości głosu. W skład pierwszej weszli przewodniczący Arkadiusz Ślusarenko szef kuchni Hotelu Park Inn w Krakowie i członkowie: Grzegorz Zdeb z Culinary Consulting, ks. Paweł Bryś Kapelan Małopolskich Gastronomików, Michał Góra szef kuchni Hotelu Puro w Krakowie oraz Rafał Dorociuk członek Stowarzyszenia Małopolskich Cukierników i Kucharzy. Drugą tworzyli przewodniczący Marek Galica wiceprezes SMCiK i Marcin Parda, Regucki Piotr członkowie SMCiK oraz Fabrice Boulahouache szef kuchni Miguel Moreira. Patronat Honorowy nad imprezą objął Marszałek Województwa Małopolskiego Marek Sowa oraz Wójt Gminy Czorsztyn Tadeusz Wach.
– Potrawy musiały mieć akcent regionalny, a więc popularny chrzan, oscypek, bundz, bryndza grzyby, wszystko, co kojarzy się z Pieninami – mówi Henzel. Ideą organizowanie konkursu kulinarnego jest przede wszystkim promowanie regionu pienińskiego z jego atrakcjami przyrodniczo-krajobrazowymi i walorami kulinarnymi. Ciekawostką jest, iż konkurs odbywa się na jedynej w Polsce pływającej scenie – dodaje.
-Był to jeden z najcięższych konkursów w którym miałem okazję brać udział, ponieważ nie wszystko wyszło jak zaplanowałem, dodatkowo straciłem dwie karne minuty, stąd moje zaskoczenie miejscem na podium. Z tego miejsca chciałbym podziękować panu Michałowi Henzlowi głównemu organizatorowi za możliwość udziału w tak prestiżowym i znakomicie zorganizowanym konkursie”– mówi Kuba Kasiński, który już kolejny raz po mistrzowsku promuje region Limanowski od kulinarnej strony.
Opr.: Joanna Kasińska