Nie chciała przejechać psa, ścięła dwa znaki i uderzyła samochodem w barierki. Sprawę wyjaśniają policjanci.
Wczoraj około godz. 22:30 w Rupniowie (gm. Limanowa), kierująca samochodem marki Peugeot straciła panowanie nad pojazdem, uszkodziła dwa znaki drogowe i samochodem uderzyła w barierki. Do zdarzenia doszło w pobliżu szkoły.
– Kierująca tłumaczyła, że na jezdnię wyskoczył pies, stąd też jej manewr na drodze, a w konsekwencji kolizja. Wraz z pasażerką zostały zabrane do szpitala, nie doznały poważnych obrażeń – tłumaczy st. asp. Jolanta Batko, rzecznik prasowy limanowskiej policji.
Na miejscu zdarzenia oprócz policjantów pracowali ratownicy medyczni, a także strażacy PSP w Limanowej oraz druhowie z OSP w Rupniowie.
Okoliczności zdarzenia będą wyjaśniać policjanci.
Fot.: OSP Rupniów