Radni miasta i powiatu jednogłośnie podjęli uchwały o zrzeczeniu się praw własności do budynków o numerach 8 i 10 przy ulicy Matki Boskiej Bolesnej w Limanowej. Teraz samorządy będą mogły nimi samodzielnie dysponować.
Budynki z nr 10 i 8 przy ulicy Matki Boskiej Bolesnej od 1999 roku są we władaniu obu samorządów z różnym jego udziałem. Dlatego aby ten stan prawny uregulować, ich właściciele postanowili się porozumieć. Z propozycją zniesienia współwłasności wystąpiło miasto, a powiat ją przyjął. We wtorek na nadzwyczajnych sesjach zarówno radni powiatu jak i miasta przegłosowali uchwałę, w której zrzekają się na rzecz współwłaściciela swoich udziałów w tych nieruchomościach. I tak lokal z nr 10 będzie należał do miasta, a ten z nr 8 do powiatu.
Nieruchomość z nr 10 została wyceniona na ok. 980 tyś. Do tej pory miasto było jego współwłaścicielem w 50%. Druga połowa należała do powiatu. Budynek o nr 8 w 70% był własnością powiatu. Pozostałe 30 były we władaniu magistratu.
– Cieszymy się, że udało się w tej sprawie porozumieć – komentował po głosowaniu radnych powiatu Jan Puchała, Starosta Limanowski.
Radni powiatowi wątpliwości nie mieli, choć Stanisław Nieczarowski pytał czy aby samorząd powiatowy na tym nie straci. Wartość budynku o nr „8” jest mniejsza, niż ta o nr „10”.
– Różnica ta szybko nam się zwróci w postaci przychodu z najmu – uspokajał Marek Czeczótka, radny powiatowy i były Burmistrz Limanowej, któremu za swojej kadencji porozumieć z powiatem w tej sprawie się nie udało. Mimo, że zmienią się właściciele, to jak zapewnił na sesji rady miasta Władysław bieda, Burmistrz Limanowej najemcy lokali w tych budynkach martwić się nie muszą.
– Umowy będą zawarte od nowa, jak tylko stan prawny własności się zmieni – przekonywał Władysław Bieda, Burmistrz Limanowej.
Czyżby odwilż na linii powiat-miasto? Tomasz Krupiński, Przewodniczący Rady Powiatu Limanowskiego dostrzega jednak inny tutaj aspekt.
– Jest rzeczą oczywistą, że samorząd powiatu z siedzibą w stolicy powiatu w Limanowej, winien mieć z samorządem miasta relacje partnerskie i prawidłowe. Jest wiele tematów, w których możemy się porozumieć dla dobra społeczeństwa.
Ale, to nie jedyne ustalenia jakie zawarły oba samorządy. Miasto przejmie na własność również rondo pieszczotliwie określane mianem „kretówki” przy ulicy Matki Boskiej Bolesnej. Władysław Bieda już zapowiedział, że w tym miejscu, z chwilą nabycia prawa własności rozpoczną się prace związane z ustawieniem pomnika. W spadku miasto odziedziczy również teren zwany przez mieszkańców „kocimi plantami”, które będzie musiało utrzymać w czystości.