– Burmistrz tankuje kampera, a ja szukam pracy, choć na oferty nie narzekam – w ten sposób na pytanie internauty odpowiedział Wacław Zoń, który wspólnie z Władysławem Biedą spotkali się z internautami na internetowym czacie.
Zaplanowane na poniedziałek, tuż po wyborach samorządowych spotkanie w sieci zostało przesunięte na środowe popołudnie, a właściwie wieczór. W tej samej formule i tak, jak do tej pory realizowane internetowy czat rozpoczął się od krótkiego podsumowania odnosząc się również do wyników wyborów.
Podczas trwającego blisko 2 godziny spotkania z internautami Burmistrz Władysław Bieda mówił o 13 latach rządzenia miastem, podsumował najważniejsze zrealizowane inwestycje, a także wspomniał o bieżących inwestycjach, przetargach, które jeszcze w tym tygodniu mają być uruchomione.
To było inne, niż do tej pory spotkania. Burmistrz Władysław Bieda już nie tak aktywnie, a raczej z dystansem i pewną powściągliwością starał się tłumaczyć wszystkim krok po kroku dlaczego chce jeszcze zadbać o interes miasta do momentu zaprzysiężenia Jolanty Juszkiewicz na stanowisko burmistrza miast. Prawdopodobnie będzie to z początkiem maja, wcześniej ma się odbyć jeszcze jedna sesja z udziałem radnych już kończącej się kadencji.
Podczas spotkania z internautami widać było pewne rozluźnienie w wyjaśnianiu niektórych spraw, ale też chyba rozrzewnienie faktem, że po tak długim okresie pracy kierowania magistratem coś się jednak skończyło. W ferworze toczonej kampanii, a później wynikiem wyborów można było odczuć już opadające i powoli gasnące emocje. Nie zabrakło również żartobliwych komentarzy, które sprawiły, że obaj panowie burmistrzowie mówiąc o kuble zimnej wody i ocenie mieszkańców miasta z werdyktem wyborców już się pogodzili.
Zainteresowanie spotkaniem było chyba największe, niż wszystkie inne do tej pory zorganizowane czaty. Być może internauci spodziewali się mocnych słów wobec obozu zwycięskiego. Jednak nic takiego się nie wydarzyło. Zobaczyliśmy dwóch włodarzy miasta, w końcu uśmiechniętych i żartujących i przede wszystkim pozytywnie usposobionych osób, które starają się nawiązać nić porozumienia z mieszkańcami. Czego do tej pory trudno było dostrzec.
Burmistrz Władysław Bieda od internautów otrzymał wiele pochwał, a także słów wsparcia i gratulacji. Dziękował wyborcom, którzy zdecydowali się głosować zarówno na jego osobę, jak i kandydatów startujących z KWW Limanowska Wspólnota Samorządowa. Nie odniósł się jednak do oceniania swoich politycznych oponentów tłumacząc, że swoim następcom życzy, aby tak samo, jak on rozwijali miasto – Miasto Dobrego Życia.
Internauci byli również zainteresowani tym czym zajmą się obaj burmistrzowie. Wacław Zoń wspomniał o tym, że burmistrz Władysław Bieda tankuje kampera, natomiast on szuka pracy – na oferty nie narzeka…
Kolejne spotkanie już za tydzień. Podczas czatu burmistrz przygotuje m.in. zestawienie dotyczące zaciągniętych kredytów, a także długu miasta. Ma to być jeden z wielu dokumentów, który zostanie pozostawiony następcom, aby wiedzieli, że wszystko, to co było robione było przejrzyste, a także transparentne.
Zapis całości czatu do do transmisji znajduje się TUTAJ