Policja dysponuje wstępnym opisem wyglądu mężczyzny który napadł na placówkę partnerską banku przy u. Rynek 5 w Limanowej. W Pisarzowej funkcjonariusze udaremnili zaś kradzież oleju napędowego.
Do napadu na placówkę partnernską banku doszło 26 kwietnia, około godziny 16.15. Do placówki tej wszedł mężczyzna, który miał w ręce przedmiot przypominający broń i po zastraszeniu pracownicy zażądał od niej wydania pieniędzy. Pracownica wydała napastnikowi około 8 tys. zł. które o przestępca zapakował do reklamówki po czym oddalił się w nieustalonym kierunku. Napastnik ma około 30-35 lat, mierzy 180 cm. Ma szczupłą budowę ciała, ciemne blond włosy. W momencie napadu był ubrany w rozsuwaną bluzę koloru oliwkowego i spodnie dżinsowe koloru niebieskiego.
W nocy, 27 kwietnia, około godz. 00:05 dyżurny KPP Limanowa otrzymał telefoniczne zgłoszenie, że w Pisarzowej w rejonie placu, gdzie stał sprzęt do budowy dróg kręcą się nieznani mężczyźni. Skierowani na to miejsce policjanci Ogniwa Patrolowo Interwencyjnego KPP Limanowa zatrzymali trzech mężczyzn, którzy mieli przy sobie plastikowe kanistry. Podczas czynności okazało się, że z jednego ze zbiorników stojących tam walców drogowych skradziony został olej napędowy w ilości ok. 50 litrów ( wartość 300 zł). Dalsze czynności ujawniły że w kolejnym z walców uszkodzony został przewód igelitowy, którego wartość właściciel oszacował na ok. 10 tys. zł. Zatrzymanymi mężczyznami okazali się dwaj mieszkańcy gm. Chełmiec i jeden mieszkaniec gm. Limanowa. W pobliżu miejsca kradzieży policjanci ujawnili również samochód osobowy, w którym znajdowały się plastikowe kanistry oraz różnego rodzaju przewody gumowe. Samochód ten został zabezpieczony na parkingu, celem przeprowadzenia dalszych badań. Zatrzymani mężczyźni zostali osadzeni w PDOZ KPP Limanowa.
Źródło: KPP Limanowa