Ile zarabiają sędziowie piłkarscy w ligach regionalnych?

Sędziowanie to trudny kawał piłkarskiego rzemiosła. Niższe ligi piłkarskie skupiają małe miasteczka i wsie, gdzie na ogół mieszkańcy rozpoznają się na co dzień. Spośród nich wyłania się grupa osób zajmująca się arbirtażem lokalnych zawodów sportowych i musi stanąć "ponad" w podejmowaniu obiektywnych decyzji. Praca ta, to także dodatkowych dochód budżetu domowego. Jednak czy warto?

Szybkie podejmowanie decyzji, olbrzymia odpowiedzialność, obiektywność oraz silna psychika – to tylko niektóre cechy dobrego arbitra. O tym, że sędziowie każdych zawodów sportowych powinni otrzymywać ekwiwalent finansowy za swą pracę wiemy wszyscy. Jest to potrzebne i konieczne. Dzięki temu mamy szanse zminimalizować tendencje korupcji, patologi związanych ze stronniczością „rozjemców” i oczekiwać obiektywności w rozwiązywaniu kontrowersyjnych wydarzeń na boisku. Sędziemu piłkarskiemu w jego pracy towarzyszy przychylność i wrogość ze strony kibiców, działaczy oraz piłkarzy. W meczach lig niższych – klasy A, B czy V ligi, na trybunach zawsze można usłyszeć opinie kibiców na temat pracy arbitra. Często jednak sędziowie spotykaja się z falą krytyki ze strony fanów piłki nożnej, a nawet z grożbami zagrażającymi zdrowiu lub życiu boiskowego „rozjemcy”. Praca ta jednak jest sposobem na życie. W ligach wyższych stanowi ono jedyne żródło dochodu gdzie stawki za spotkania sportowe liczone są w tysiącach złotych. W tych od IV ligi w dół to dodatkowe żródło dochodu ludzi, którzy maja różne zawody i chodzą do pracy.

Czy warto jednak to robić? Narażać często swoje imię na krytykę i obrazy ze strony ludzi? Oto zarobki sędziów piłkarskich w ligach regionalnych małopolski.

Patrząc na tabele stawek sędziowskich, pieniądze które kluby wydają na arbitrów są dosyć nieproporcjonalne do ich rocznego budżetu (gospodarze zawodów zobowiązani są do wynagrodzeń wobec sędziów). Większość klubów na limanowszczyznie utrzymuje się tylko dzięki wsparciu finansowym gmin oraz dobrej woli działaczów, którzy często z własnej kieszeni finansuja różne przedsięwzięcia co w skali całego sezonu daję pokażną sumę.

IV LIGA

W zeszłym sezonie obsada sędziowska przeciętnego meczu ligowego ( 90 minut) w IV klasie rozgrywkowej Turbacza Mszana Dolna  i KS Tymbarku kosztowała 400 zł.

Sędzia głowny – 160 zł brutto – podatek 29 zł – dochód netto 131 zł.

Sędzia asystent/liniowy (x2) – 120 zł brutto – podatek 22 zł – dochód netto 98 zł.

V LIGA

W minionym sezonie drużyny Orkana Szczyrzyc, Sokoła Słopnice i Olimpii Pisarzowa za mecz w V lidze wydały 300 zł.

Sędzia głowny – 120 zł brutto – podatek 22 zł – dochód netto 98 zł.

Sędzia asystent/liniowy (x2) – 90 zł brutto – podatek 16 zł – dochód netto 74 zł.

A KLASA

Przeciętny mecz A – klasowy kosztuje 230 zł

Sędzia głowny – 90 zł brutto – podatek 16 zł – dochód netto 74 zł.

Sędzia asystent/liniowy (x2) – 70 zł brutto – podatek 13 zł – dochód netto 57 zł.

B KLASA

Przeciętny mecz B – klasowy kosztuje 185 zł

Sędzia głowny – 75 zł brutto – podatek 14 zł – dochód netto 61 zł.

Sędzia asystent/liniowy (x2) – 55 zł brutto – podatek 10 zł – dochód netto 45 zł.

Liga Juniorów Starszych

Przeciętny mecz ligowy juniorów starszych kosztuje 145 zł

Sędzia głowny – 55 zł brutto – podatek 10 zł – dochód netto 45 zł.

Sędzia asystent/liniowy (x2) – 45 zł brutto – podatek 8 zł – dochód netto 37 zł.

Juniorzy młodsi

Przeciętny mecz ligowy juniorów młodszych kosztuje 130 zł.

Sędzia głowny – 50 zł brutto – podatek 9 zł – dochód netto 41 zł.

Sędzia asystent/liniowy (x2) – 40 zł brutto – podatek 7 zł – dochód netto 33 zł.

Trampkarze/Żaki

Przeciętny mecz trampkarzy/żaków kosztuje 100 zł.

Sędzia głowny – 40 zł brutto – podatek 7 zł – dochód netto 43 zł.

Sędzia asystent/liniowy (x2) – 30 zł brutto – podatek 5 zł – dochód netto 25 zł.

Do wynagrodzeń dochodzą także koszty dojazdu sędziego na mecz piłkarski.

 Dane na podstawie KSOZPN

żródło KSZOPN