Dzisiaj po godz. 18. służby mundurowe wszczęły akcję w związku z zaginięciem kobiety na terenie miasta Mszana Dolna. Miała ona oddalić się od miejsca zamieszkania. Zaniepokojeni bliscy zgłosili jej zaginięcie na policję.
59-letnia mieszkanka Mszany Dolnej wyszła z domu do lasu na grzyby. Funkcjonariusze o pomoc poprosili strażaków z PSP w Limanowej. Zgłoszenie potraktowano priorytetowo, zwłaszcza, że teraz wcześnie zapada zmrok, a poszkicowana osoba mogła być dosłownie wszędzie.
Ze Stanowiska Kierowania Komendy Powiatowej PSP wydano również najbliżej położone Mszany Dolnej jednostki Ochotniczych Straży Pożarnych. Do działań skierowano również specjalizująca się w takich sytuacjach grupę poszukiwawczą z Ochotniczej Straży Pożarnej w Pogorzanach. Łącznie w akcji oprócz policjantów udział wzięło 8 jednostek strażackich.
– W sumie w akcji udział wzięło 16 policjantów, 25 strażaków i 6 ratowników GOPR. Kobietę całą i zdrową udało się odnaleźć pod masywem Okręglicy – informuje st. asp. Jolanta Batko, rzecznik prasowy KPP Limanowa.
– Został przewieziona przez strażaków w bezpieczne miejsce – informuje z kolei biuro prasowe PSP w Limanowej.
Fotografia poglądowa