Sąd Okręgowy w Nowym Sączu wydał postanowienie, wobec, którego Kazimierz Niżnik ma przeprosić posła Patalitę. Sprawa dotyczy oskarżeń pod adresem byłego wójta Mszany Dolnej, który miał się dopuścić wg Niżnika defraudacji 3 mln zł.
Kazimierz Niżnik w przesłanej do mediów informacji pt. „Tylko prawda może nas wyzwolić od tego Posła”, rozpisuje się na temat budowy kanalizacji w Kasince Małej przy której były wójt Mszany Dolnej, a obecny poseł Tadeusz Patalita miał się dopuścić defraudacji ponad 3 mln złotych. Sprawa przed Sądem Okręgowym w Nowym Sączu toczyła się w tzw. „trybie wyborczym” . Dlatego stąd tak szybkie postępowanie i dzisiejszy (23.09) wyrok. Kazimierzowi Niżnikowi przysługuje prawo odwołania się od tego wyroku. Wg postanowienia sądu Niżnik na łamach Dziennika Polskiego ma przeprosić Patalitę i pokryć koszty postępowania sądowego. Pytany przez nas o komentarz w tej sprawie Patalita odpowiedział: – Na poniedziałek w Nowym Sączu zwołałałem konferencję prasową w tej sprawie. Na niej skomentuję ostatnie wydarzenia. Nie jest dziwne, że sprawa ta wypływa akurat teraz przed wyborami. Patalita uważa, że ktoś chciał go zdyskredytować w oczach wyborców i dodaje. – Podobną sprawę miałem przed wyborami samorządowymi. Wtedy ją jednak zaniechałem, zamiast skierować do sądu. Teraz po tamtych wydarzeniach poszedłem po rozum do głowy.
