„Mszańscy Ocaleni”. Historie osób uratowanych z Zagłady

„Mszańscy Ocaleni”. Historie osób uratowanych z Zagłady

Losy mszańskich ocalonych były tematem kolejnego spotkania w ramach projektu realizowanego przez fundację Sztetl Mszana Dolna. Spotkanie odbyło się w Miejskiej Bibliotece, a poprowadziły je Urszula Antosz-Rekucka oraz Rachela Antosz-Rekucka.

– Rozpoczęliśmy wierszem Tadeusza Różewicza „Ocalony”, który mógłby być przesłaniem wielu z bohaterów naszych opowieści. I postawiliśmy pytanie, czy rzeczywiste, pełne ocalenie z tego koszmaru, jest w ogóle możliwe. Jednak losy „naszych” ocalonych pokazały zwycięstwo życia nad śmiercią. Niejedna uratowana osoba stała się początkiem dużej rodziny, doczekując się nawet kilkudziesięciu wnuków. Pokazaliśmy także powstałe – dzięki naszym działaniom – więzi między różnymi grupami ocalonych oraz wzruszające nas więzy przyjaźni z nimi. Mszańscy ocaleni to przede wszystkim te rodziny i osoby, którym udało się zbiec na wschód. Tam, mimo strasznych warunków, przetrwała większość zesłanych – z tego, co nam wiadomo, jedynie trzy osoby nie przeżyły trudów życia w syberyjskich lasach. Inna grupa ocalonych to ci, którzy przetrwali obozy i getta. Troje dzieci uratowały Kindertransporty. Jeden chłopiec znalazł się w grupie tzw. dzieci teherańskich. Masakrę na Pańskim – największą masową egzekucję, w której zgładzona została niemal cała populacja mszańskich i deportowanych tu Żydów –  przeżyło wg naszej wiedzy, siedemnaście osób. I wreszcie: uratowany dzięki mszańskim Sprawiedliwym wśród Narodów Świata i ocalona dzięki miłości ojca i determinacji przyjaciela rodziny. Jedną z naszych ocalonych uratowała m.in. praca w warsztatach Juliusa Madritscha, mniej znanego, lecz niemniej zasłużonego od Oskara Schindlera, także Sprawiedliwego. Ale zdarzały się także zdumiewające drogi ocalenia, jak spoliczkowanie przez nazistę, „niezauważenie” podczas brutalnej rewizji czy nielegalnej podróży. Naprawdę, gotowy materiał na powieść czy film akcji. Padła nawet od widowni taka propozycja/potrzeba zebrania tych wszystkich wątków w książce. Myślimy o tym także – czytamy w relacji organizatorów.

Wydarzenie objęła honorowym patronatem burmistrz Agnieszka Orzeł. Projekt dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach programu Narodowego Centrum Kultury EtnoPolska. Edycja 2024 oraz ze środków Stowarzyszenia Żydowski Instytut Historyczny w Polsce.

źródło: Sztetl Mszana Dolna; oprac. MAG

fot. Sztetl Mszana Dolna

Zobacz również