We środę (18 marca), po godzinie 23.00 do domu jednego z mieszkańców gm. Mszana Dolna wtargnęło dwóch mężczyzn. Zaatakowali oni 30-latka, zadając mu uderzenia kopali go i uciekli.
O całym zdarzeniu poinformowany został dyż. KP w Mszanie Dolnej, który natychmiast zadysponował tam patrol. Funkcjonariusze wezwali na miejsce pogotowie, które zabrało pobitego do szpitala w Limanowej (po badaniach zwolniony), sami zaś udali się w patrol pobliskich okolic, dysponowali ogólnym opisem napastników istniała więc szansa, że mogą ich napotkać.
– Podczas patrolu Mszany Górnej policjanci zwrócili uwagę na Renault, poruszające się bez nr. rejestracyjnych, którego kierujący na widok radiowozu gwałtownie przyspieszył – relacjonuje przebieg zdarzeń Stanisław Pieghza, rzecznik KPP w Limanowej.
Podjęli więc za nim pościg i zatrzymali samochód. W środku siedziało 2 mężczyz – mieszkańców z okolic Żywca. Jak się okazało byli to 27 i 18-latek, którzy bardzo chaotycznie odpowiadali na pytania policjantów. Ich wygląd pasował do tego jaki podał im napadnięty 30-latek. Kierowca Renault 27 latek, nie dosyć że był nietrzeźwy 0.8 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, to jeszcze nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami, pasażer również był nietrzeźwy.
Obydwaj mężczyźni zostali zatrzymani i osadzeni w pomieszczeniach Komendy Powiatowej Policji w Limanowej, dzisiaj z ich udziałem zostaną przeprowadzone czynności, pojazd po oględzinach wydano.
Policjanci z komisariatu w Mszanie Dolnej ustalają okoliczności całego zdarzenia, sprawa w toku.
