"Warszawiak przyjechał na prowincję…do Limanowej"

"Warszawiak przyjechał na prowincję…do Limanowej"

warszawiak przyjechał na prowincję do Limanowej i pokazuje jaki to on nie jest mocnym kierowcą. Jego zachowanie na drodze najlepiej obrazuje filmik. Wyprzedzanie na podwójnej ciągłej w Limanowej na ulicy Krakowskiej jest jego pasją.

Kierowca chevroleta – najwyraźniej uznał, że będąc na prowincji „wszystko mu wolno”. Poruszając się DK 28 samochody mijał jak tyczki. Nie zważał na to, czy ktoś jedzie z przeciwka. Być może stwierdził, że przyjechał na prowincje, gdzie można dosłownie wszystko na drodze robić.

 

Za wyprzedzanie na podwójnej linii ciągłej to 5 pkt i mandat w wysokości 200 zł. Kierowca tego auta jechał z prędkością 80 km/h, gdzie takie przewinienie nie jest traktowane jako czyn karalny. Może co najwyżej otrzymać mandat od 100 do 200 złotych.

 

Takie kary na pewno nie będa odstraszać piratów drogowych, którzy nagminnie łamią przepisy.

 

Zobacz również