Podtopionych lub zalanych zostało ponad 200 budynków. Woda zniszczyła trzy boiska sportowe i zalała dwie szkoły. Zniszczonych zostało osiem mostów i kładek. Około 400 osób przez pewien czas zostało odciętych od świata. – To była powódź tysiąclecia, jakiej do tej pory nie przeżyliśmy – mówi Bolesław Żaba, sternik mszańskiego samorządu, z którym rozmawiała Monika Antosz.
