Policjanci zlikwidowali dziuplę z autami. Sprawdź czy to nie Twój samochód skradziono

Policjanci zlikwidowali dziuplę z autami. Sprawdź czy to nie Twój samochód skradziono

Przerabiali dokumentację kradzionych luksusowych samochodów, tak aby można było je „legalnie” sprzedać. Krakowscy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości samochodowej zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy podrabiali znaki identyfikacyjne pojazdów. Odzyskano 3 pojazdy.

Pod koniec zeszłego tygodnia  policjanci z wydziału do zwalczania przestępczości samochodowej Komendy Miejskiej Policji w Krakowie w ramach śledztwa prowadzonego pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Kraków Podgórze  zatrzymali dwóch 34-letnich mężczyzn.  Zatrzymani podejrzewani  są o paserstwo oraz podrabianie znaków identyfikacyjnych  samochodów.

– Z policyjnych ustaleń wynikało, że obaj mogą mieć ukryte w „dziuplach” kradzione pojazdy, przygotowane do przeróbki numerów, policjanci równolegle, w trzech miejscach (2 w Krakowie i 1 w powiecie krakowskim) dokonali przeszukań  pomieszczeń  mieszkalnych i gospodarczych – mówi Mariusz Ciarka, rzecznik Małopolskiej Policji.

– Policjanci natrafili w nich na ukryte 3 luksusowe samochody: Mercedes Sprinter, Saab 93 oraz BMW 330 (skradziony w 2012 w Wielkiej Brytanii ) o łącznej wartości 200 tys. zł., a także na  szereg elementów wyposażenia pojazdów. Zabezpieczono również dokumenty mogące posłużyć do legalizacji i rejestracji wcześniej skradzionych samochodów -dodaje.

Sprawcy  kupowali za granicą  uszkodzone auta, które następnie „ po cichu” złomowali, a ich dokumenty służyły do legalizacji samochodów kradzionych o dużej większej wartości, które następnie trafiały do nabywców. Wszystko na to wskazuje, że  przestępczy proceder trwał od kilu miesięcy i kradzionych samochodów, które zmieniły swojego właściciela na lewych dokumentach musiało być więcej.

Zatrzymali mężczyźni usłyszeli zarzuty paserstwa oraz fałszowania dokumentów za co grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Wobec podejrzanych zastosowano środki zapobiegawcze w postaci dozoru policyjnego, zakazu opuszczania kraju a także poręczenia majątkowego.  W przeszłości obaj byli już karani za przestępstwa podobne w tym za paserstwo  kradzionych samochodów.

Trwają dalsze czynności zmierzające do ustalenia innych osób mogących mieć związek ze sprawą.

Zobacz również