Rząd zaakceptował "Program budowy dróg krajowych na lata 2011-2015". Niestety na liście inwestycji, w żadnym kontekście nie uwzględniono drogi krajowej Nr 28.
Po spotkani rządu Donalda Tuska (25.01.2011) w/s „Programu budowy dróg krajowych na lata 2011-2015”, wiele regionów swoje nadzieje na rozwój wiązało z wizją powstania nowoczesnych dróg, zwłaszcza tras ekspresowych. Każdy wie i dobrze zdaje sobie sprawę z tego, że bez dobrej komunikacji nie ma szans na pojawienie się inwestorów, powstanie nowych miejsc pracy. Wiele miast z utęsknieniem czekało na budowę obwodnic. My kilka dni temu zapytaliśmy Marszałka Województwa Małopolskiego Stanisława Sorysa(przy okazji wizyty w Limanowej), czy są jakiekolwiek szanse na remont drogi krajowej Nr 28. – Ta sprawa nie leży w gestii województwa – odparł. My możemy jedynie lobbować i naciskać rząd. Naszym zadaniem jest dbanie o drogi wojewódzkie, jak również budowa obwodnic. Ze słów marszałka można wywnioskować, że priorytetem wydają się być inne inwestycje, ważniejsze z punktu widzenia. – Remontujemy drogę wojewódzką nr 964 z Kasiny Wielkiej do Wieliczki – kończy marszałek Sorys. Niestety nie mamy w naszym regionie, konkludując słowa marszałka polityków takiego kalibru, którzy by w jakiś sposób mogli pomóc lobować w tym kierunku. Jeżeli wsparcia tej inwestycji, czy też potężnego lobowania nie będzie, to żaden rząd i żaden minister infrastruktury o przebudowie, czy chociażby remoncie 28-emki nawet nie pomyśli . O tym, że drogę krajową 28 trzeba remontować mówi się już dawno. Niestety tylko mówi, tak samo jak o obwodnicach dla Mszany Dolnej i Limanowej.