Jak zapowiedzieli tak zrobią. 27 maja przewoźnicy z naszego regionu zablokują limanowski rynek. W ten sposób chcą zamanifestować swoje niezadowolenie z prowadzanej przez miasto polityki dotyczącej komunikacji.
Właściciele busów zapewniali naszą redakcję w rozmowie telefonicznej, że ich protest nie wpłynie na jakość świadczonych usług i pasażerów on nie dotknie. Poniedziałkowa manifestacja jest pokłosiem konfliktu (trwającego od września 2013 roku) właścicieli trzech firm przewozowych z burmistrzem miasta.
Najpierw poszło o wyznaczenie przez burmistrza Władysłwa Biedę przystanków dla odjeżdżajacych z przystanku zbiorowego w mieście busów. Przewoźnicy tzrech fimr transportowych nie chcieli korzystać z parkingu dworca należacego do firmy PKS Pasyk&Gawron.
Później burmistrz miasta chciał zlikwidować przystanek przy tymże dworcu. Ostatecznie ten projekt nie znalazł popracia w wydziale transportu i komunikacji starostwa powiatowego.