Limanovia przegrała kolejny mecz na swoim terenie. Tym razem uległa Granatowi Skarżysko-Kamienna 1:2 (1:1). Bramki strzelali Basta oraz dwie dla gości Marcin Kołodziejczyk.
Początek spotkania był wyrównany, obie drużyny stwarzały sobie sytuacje. Lekką przewagę miała Limanovia i to ona pierwsza strzeliła bramkę. W 20. minucie celnym strzałem z daleka popisał się Basta. W 33. na 1:1 wyrównał Kołodziejczyk. Po jego strzale z rzutu wolnego piłkę niefortunnie między nogami przepuścił Sotnicki.
Druga połowa, tak jak pierwsza, rozpoczęła się atakami Limanovii. Ale w 61. minucie to dla gości sędzia odgwizdał rzut karny. Strzelcem znów był Kołodziejczyk. Limanovia miała swoje szanse, a dodatkowo o 65. minuty grała w przewadze po czerwonej kartce dla Mikołajka. Nie udało się jej jednak zmienić wyniku.
Limanovia: Sotnicki – Kępa, Kulewicz, Garzeł, Basta – Serafin (72’ Cygnarowicz), Pietras (80’ Cebula), Zawadzki (61’ Czajka), Mizia, Skiba (83’ Gadzina) – Dziadzio.
Granat: Majcherczyk – Duda, Basąg, Gębura, Łatkowski – Mianowany (88’ Bała), Kołodziejczyk, Dziubek (89’ Prus-Niewiadomski), Mikołajek – Gajos (27’ Taler), Fryc (77’ Ryński).
Sędzia główny: Przemysław Greń (Oświęcim).
Żółte kartki: Zawadzki – Taler, Majcherczyk, Kołodziejczyk, Mikołajek (dwie).
Czerwona kartka: Mikołajek 65 minuta.
Limanovia – Granat 1:2 (1:1).
Tekst: Joanna Postrożna