We wtorek 14 stycznia przed południem do mieszkanki w gminie Limanowa przyszło troje ludzi, którzy pod pozorem sprzedaży ubrań weszli do jej domu, wykorzystali chwilową nieuwagę i skradli ponad 20 tysięcy złotych.
O kradzieży limanowska policja została poinformowana dopiero wczoraj tj. 20 stycznia.
– Po raz kolejny apelujemy o rozwagę w kontaktach z ludźmi, którzy oferując cokolwiek do sprzedaży, chodzą od domu do domu. Przede wszystkim , nie wpuszczajmy takich sprzedawców do środka. A jeżeli już na to się zdecydujemy, to tylko
w sytuacji gdy nie jesteśmy sami, gdy jest z nami ktoś z rodziny, ktoś kto zwróci uwagę, w czasie gdy my będziemy zajęci oglądaniem oferowanych towarów – mówi Stanisław Piegza, rzecznik prasowy KPP w Limanowej
– Nigdy nie zabierajmy tego typu sprzedawców do pomieszczeń gdzie mamy cenne rzeczy, czy też przechowujemy gotówkę. Często zdarza się , że jedna z takich osób chce się napić wody, albo skorzystać z łazienki, tak naprawdę chodzi o to aby rozproszyć naszą uwagę – dodaje rzecznik Piegza.