W piątek (26 września) ma być oddany do użytku most na potoku Kasinczanka w Kasinie Wielkiej. Drewniany most pozwoli mieszkańcom osiedli Kubowicze Dolne i Trzeciaki wreszcie móc normalnie funkcjonować. Został on wybudowany dzięki pomocy żołnierzom 3 Batalionu Inżynieryjnego z Niska. Koszt inwestycji, to przeszło 200 tyś. złotych.
– Okazało się, że trzeba by było składaną konstrukcję ważącą 250 ton dowieźć na własny koszt z Kazunia za Warszawą płacąc 80 tys. zł. Poza tym musielibyśmy podpisać agencji weksel i pilnować cały czas gotowej przeprawy – powiedział Gazecie Krakowskiej Bolesław Żaba, Wójt Gminy Mszana Dolna.
Pierwotnie gmina miała wypożyczyć składany most DMS-65 z Agencji Rezerw Materiałowych, ale ten był zbyt drogi stąd też decyzja o tym, aby własnie w tym miejscu zastosować inne rozwiązanie. stalowa konstrukcja zostanie nasunięta na drewniane pale i pokryta drewnianą podłogą. Stalowe przęsła mostu gmina kupiła na wolnym rynku. Cały koszt materiałów łącznie z drewnem i utrzymanie pracującego wojska to 200 tys. złotych.
Po takim moście będą mogły przejeżdżać pojazdy o wadze do 15 ton. Mos będzie miał długość 31 metrów o szerokości 3,5 metra. Będzie miał podkład drewniany położony na dźwigarach o IPN – 500. Będzie miła dwa przesła o dłogości 18 i 15 metrów. Wysokośc od lustra wody wynosić będzie 3,9 metra.
Obecnie przy odbudowie mostu w Kasinie Wielkiej pracuje 15 żołnierzy. Gmina zapewnia im zakwaterowanie w jednym z gospodarstw agroturystycznych i wyżywienie. Pokrywa też koszty paliwa do samochodów i maszyn.