Trzy groźnie wyglądające kolizje odnotowali wczoraj policjanci z naszego regionu. W Koszarach Cinquecento uderzyło w słup. W Dobrej na krajówce 18-latek kierujący Punto uderzył w ogrodzenie.
1). Ok 13:30 w Koszarach, 19 latek – nie posiada w ogóle uprawnień – kierując Cinquecento na zakręcie stracił panowanie nad autem, które zjechało na pobocze i uderzyło w betonowy słup energetyczny. Na szczęście nikt nie ucierpiał. Kierowca był trzeźwy. Został ukarany mandatem.
2). Ok 16:50 w Dobrej na „krajówce”, kierujący Punto 18-latek, wyprzedzał – na oznakowanym skrzyżowaniu, nie stosując się do linii podwójnej ciągłej – Renault. Podczas tego manewru utracił panowanie nad autem, które zjechało poza lewe pobocze i uderzyło w drewniany słup telefoniczny oraz betonowy słupek ogrodzeniowy posesji. Na szczęście kierowcy, który był trzeźwy – nic groźnego się nie stało.
3). Ok 16:50 tym razem w Limanowej na ul. Willowej, kierujący Citroenem 27-latek, na zakręcie drogi stracił panowanie nad samochodem, który zjechał częściowo na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z jadącym prawidłowo Seicento kierowanym przez 56-latkę. Na szczęście nikt nie ucierpiał. Oboje kierujący byli trzeźwi. Sprawca zdarzenia został ukarany mandatem.