Wczoraj po godzinie 17 w Jodłowniku 28 i 33 latek obaj po dopiero co wypitym alkoholu postanowili spróbować swoich umiejętności.
Młodszy z nich ubrał strój motocyklisty i chciał się sprawdzić na niedawno kupionym Crossie, starszy jako operator nagrywał wyczyny młodzieńca.
– Przy ostatnim przejeździe na drodze gminnej kamerzysta ( 2.4 promila) zachwiał się i wpadł pod jadącego Crossa – informuje Stanisław Piegza, rzecznik KPP w Limanowej. Z urazami ręki i głowy trafił do szpitala w Limanowej skąd po badaniach wypisano go.
Kierowca motocykla ma jednak większe problemy, bo natury prawnej 0.9 promila alkoholu w wydychanym powietrzu a więc zatrzymane prawo jazdy, jeździł nie zarejestrowanym – nie dopuszczonym do ruchu motocyklu. Na dodatek nie ubezpieczonym.
Jego sprawa trafi do sądu i do funduszu gwarancyjnego a prowadzą ją policjanci z Tymbarku.